Bu

O mnie

Jestem kobietą pomiędzy 'daj bucha a żyj dla mnie' Podobno jestem chaosem a wszyscy pragną spokoju. Ja potrzebuje mieszanki ognia, spokoju i stabilności w chaosie, więc chce się kłócić tak by 'rzucać talerzami', chce się bzykać w aucie bo szkoda tracić czasu na dojazd do domu, leżeć wspólnie w wannie przy samych świeczkach. 
Marzenia mam proste. Ciekawe czy się domyślasz. Jestem do bólu szczera i moim błędem jest zakładanie, że inni ludzie też tacy są wobec mnie.
Pokłady mojej miłości wkładam w zwierzęta, rośliny i pracę. Czytaj też i ludzi bo to służba zdrowia. Czytać też czasem mam ochotę. Muzyka jest moim tlenem. Na pewno coś teraz gra bo gra zawsze. Albo w głowie albo z głośników. W gry też ale rzadko. Czasami przyciąga mnie auto na nocne podróże.
Nie jestem zieloną czy czerwoną flagą. Wywieszam białą.

Obecnie profile przypominają licytację kto jest większym introwertykiem albo ile nazw gier jest w stanie wymienić. Nie szukam rozwodnika ani chorób psychicznych.

Nie ciekawią mnie znajomości internetowe a internetowy świat jedynie używam jako narzędzia do możliwego początku realnych znajomości.

"Everyone wants a hotel when I'm a home'